Chromecast, czyli nowe spojrzenie na Smart TV

Oprócz namiętnego grania na konsoli Xbox 360, często wykorzystuję ją także do innego celu. Otóż dzięki parowaniu smartfona z Androidem z konsolą wygodnie oglądam ulubione kanały na YouTube korzystając z telewizora, a nie 4.7 calowego ekranu smartfona. Sam smartfon służy mi tylko jako pilot – o wiele wygodniejsze narzędzie kontrolowania aplikacji YouTube na Xboksie, niż sam program dla tejże konsoli i sterowanie (a szczególnie pisanie) przy pomocy pada. Tak, wszystko fajnie, jest tylko jeden niewielki problem. Otóż konsola, choć potaniała, wciąż jest stosunkowo kosztowna. Dzięki Google jednak niebawem wszyscy będą mogli w ten sposób korzystać z połączenia smartfona (a także tableta i komputera z przeglądarką Chrome) i telewizora. Wszystko dzięki urządzeniu nazwanym Chromecast – niedużym kontrolerze, który podłączamy do telewizora przez wejście HDMI. Wszystkie nasze [&hellip